[ Pobierz całość w formacie PDF ]

nie leżał w naturze męża
Przyszła mi do głowy
- Może Salim postrad*
Nie byłam przygotowań^
Mniej więcej rok tei mroczna tajemnica rzuca $ osobliwą zmian? osobowości'^'J
Czarna melancholia ogarnął' , Kiedyś potrafił cieszyć si?żfyf* dc/: przerwy
szukał winy w żon1/' interesować, bywało, że wyM1' wały go własne emocje, ^/^^
W ciągu lat pożycia*" '' wała się do męża, lecz Są Jej nie kocha, że w gruncie
tylko dlatego, że związek l
"_, dlatego r2«ciÅ‚ isÅ‚yszaÅ‚am-najstarszej
-~- jcie. Jej drogi ^ od dawnej ap^1
--^ j/^tad z
>wolonego ao1*^**
tn\ sic
nym, teraz sv
u dzieciach. Fraca
popołudnia * n"
'-- życie
a coraz dnia zimno
^podnosił jego
Na niespodziewaną wrogość Salima Rima zareagowała szczerym zatroskaniem.
Powiedziała Nurze, iż bardzo się boi, że mąż może mieć guza mózgu czy choćby
jakieś zaburzenia przemiany materii. Z jakiego innego powodu mógłby się tak
radykalnie zmienić? Nie doznał przecież żadnego urazu.
Prosiła męża, żeby się zbadał. Ale on, zamiast szukać profesjonalnej pomocy,
folgował sobie coraz bardziej. Kiedyś rzadko sięgał po alkohol, teraz zaczai
częściej pić. Po pijanemu bywał brutalny wobec żony i najstarszej córki.
Rima powiedziała Nurze, iż boi się, że mąż się z nią wkrótce rozwiedzie, co
oznaczałoby odseparowanie jej od dwóch najmłodszych synów. Salim odgrażał się
bowiem, że się od Rimy uwolni, bo tylko w ten sposób odzyska szczęście.
Nura była bezsilna, nikt z naszej rodziny nie mógł bowiem zwrócić się do Salima
bez wywołania dodatkowego konfliktu. Jego rodzina poprosiła niedawno o rękę
jednej z córek Nury dla swojego najmłodszego syna. Do zaręczyn nie doszło, bo
Ahmad i Nura mieli upatrzonego innego kandydata. Od tego czasu rodzina Salima
boczyła się na nas, uznawszy za obrazę coś, co w istocie nią nie było.
Nura oświadczyła, że Salim pozbierał się na tyle, iż zaczął jakoś funkcjonować w
pracy, ale jego niechęć do Rimy wciąż narastała. Często teraz jezdzi na Daleki
Wschód, a z broszurek znalezionych w jego bagażu Rima dowiedziała się, że nie
były to podróże służbowe, brał bowiem udział w wypadach do domów publicznych w
Bangkoku i Manili.
Miesiąc temu Rima zjawiła się u Nury z posiniaczoną twarzą i wyznała, że
wydarzyła się przykra historia. Przyłapała męża w łóżku z cejlońską służącą. Gdy
próbowała protestować, Salim rzucił się na nią z pięściami i zagroził, że na
zawsze odbierze jej dzieci, jeśli odważy się pisnąć choć słowo komuś z jego
rodziny.
Rodzina Salima była znana z pobożności i zachowanie takie uznałaby za hańbę,
choć zapewne nie byłaby w stanie wpłynąć na męża Rimy-
Wielu Saudyjczyków pozwala sobie w sekrecie na pozamałżeńskie przygody ze
służącymi, ale żadnej z naszych krewnych nie spotkał taki despekt, żeby jej mąż
utrzymywał stosunki seksualne ze służącą w swoim własnym domu.
Rima, nie wiedząc gdzie się zwrócić, poprosiła pewną kobiet? -~~ teolożkę,
EgipcjankÄ™, o pisemnÄ… odpowiedz na pytanie, czy islam zezwa
mężczyznie na stosunki płciowe ze służącą, której nie
była, że mąż zastosuje się do religijnego orzeczenia na piśmie,
nie wbrew nakazom Koranu nie mieściło się w głowie naszej pr
siostry. ^
Wyznała Nurze, iż ma zamiar przedstawić tę opinię meW' ona ostrzegła siostrę
stwierdzając, że Salim jest niepoczytalny .
Zapytałam Nurę, czy pamięta, jak brzmiało orzeczenie l/
-imama. j
Powiedziała, że zachowała kopię dla siebie i trzymają razeiwi^f
religijnymi dokumentami. Kto wie, może jeszcze przyda ^jf '
szłości jakiejś ifmej kobiecie? j
Pamięta, że orzeczenie kobiety-imama brzmiało: "Islam ii/(!
na stosunki płciowe między panem a służącą, bowiem pożyaif"
w islamie może mieć miejsce tylko w małżeństwie". j
Przyznała jednak, że praktyka życia codziennego często dtfł nakazów islamu.
Wiele razy powiadamiano ją o przypadkacl,^ zmuszał służącą, aby była powolna
jego życzeniom, i \vykoKf>f jej podrzędną pozycję, by zaspokoić swoje cielesne
żądze. Tejo stosunki były nielegalne i pociągały za sobą rzeczy islam. Według
słów uczonej teolożki każdy związek, moralną tkankę społeczeństwa, prowadzi do
rozwiązłości w prawa jednostki. Zgodnie z nakazami islamu jedyaą pożycia
płciowego jest związek małżeński.
Zaskoczyła mnie odwaga Rimy, która zdecydowała się opinii osoby postronnej.
Nasza siostra była z natury potulni
zapy
- Czyżby z powodu tej opinii Salim pobił Rimę? Nura zaprzeczyła.
- A więc?
^ '
Sara rozpłakała się i wyszła z pokoju mówiąc, że nie słuchać tego wszystkiego po
raz drugi. Tahani wstała i za nią, ale w drzwiach stanął Asad. Objął żonę i
poprowadził j Prywatnych apartamentów.
Tahani wróciła, siadła koło mnie i nerwowo poklepała rnnitp"
Doszłam do wniosku, że muszę być przygotowana na nafojlt
- Lekarz - zaczęła Nura - nie powiedziaÅ‚ nam Wszystbf |j( °jciec i Ali poszli do
jego gabinetu i dowiedzieli się całej pra\idy,^
* końcu przyzna! się lekarzowi, co naprawdę zrobił Rirnie. Musiało to być tak,
że wrócił z wycieczki do
w wiadomych celach i przywiózł stamtąd przemycone kasety z filmam'
pornograficznymi. Cafy wieczór pił i ogląd* a^ te filmy, a potem zachciał mu się
seksu z żoną, choć od jakiegoś czasu p[Przestał się Rimą interesować
Kiedy ją w środku nocy obudził, Rima * Posiedziała, że jest niedys-ponowana.
Nura przymknęła oczy i oparÅ‚a siÄ™ o sc;°fe-
Wiedziałam, jak wszyscy muzułmanie, że^ Koran zabrania stosunków płciowych z
miesiÄ…czkujÄ…cÄ… kobietÄ…. Mówi - ° tym wyraznie: BÄ™dÄ… ciebie pytać o okres
miesięczny. Powiedz: ,,To jt?st cierpienie. Trzymajcie się więc z dala od kobiet
podczas okresu miesięcznego i nie zbliżajcie się do nich, dopóki one się nie
oczyszczÄ…. A kiedy ji"'f oczyszczÄ…, to przychodzcie do nich, tak jak nakazal wam
Bóg". *
Czyżby Rima stawiła mężowi opór, a te^n ją zgwałcił i pobił?
Widziałam, że Nura zbiera myśli, zastanLawia się, co powiedzieć. Jej twarz
pobladła.
- Salim, pijany, rozgniewał się, że żois# nm odmawia... Wzięła głęboki oddech i
dokończyła:
- Bardzo ją pobił, a potem zgwałcił d tyłu, gdzie nie wolno... Lekarz w
prywatnej klinice powiedział ojct. >że zachował się tak brutalnie, iż konieczna
była natychmiastowa operf a9Ja. Do końca życia Rima będzie miała sztuczny odbyt.
Otworzyłam usta, lecz krzyk zamarł mi */ gardle. Rima? Okaleczona na całe
życie?! ZawrzaÅ‚am gniewem. Teraz z?r°2umiaÅ‚am, dlaczego Sara wybiegÅ‚a z pokoju.
I ona była ofiarą podobnych praktyk, kiedy wbrew jej woli wydano ją po raz
pierwszy za mąż za owego niepoczytalnego człowieka.
Wstałam i tupnęłam tak mocno, że stojąt?a na wysokim postumencie waza o mało nie [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kudrzwi.htw.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Wszystkie rzeczy zawsze dziaÅ‚ajÄ… zgodnie ze swojÄ… naturÄ….