[ Pobierz całość w formacie PDF ]

dobrych rękach - Julie i Bulla jako współreiyserów - oraz kiedy dosiedł do
wniosku, że w zasa¬dzie to wszystko jedno, czy zostanie czy wyjedzie, bo
i tak nie będzie miał wpływu na decyzję Julie dotyczącą jej powrotu do
Los Angeles.
Allen, w przeciwieństwie do Bulla, był gotowy odebrać jej film z
powodów nie mających nic wspólnego z bezpieczeństwem czy życiowym
powodzeniem Julie. Chodziło o pieniądze i własną reputację, bał się też, że
może stracić narzeczoną, w wypadku gdy ta odniesie sukces. Mówił, że ją
kocha; być może była to prawda, ale troszczył się przede wszystkim o
własne potrzeby i uczucia i mało energii pozostawało mu na troskę o to, co
czuła i czego potrzebowała Julie. Ona natomiast życzyła mu dobrze, ale
już go nie kochała. Zresztą nie była pewna, czy w ogóle go kochała.
Związała się z nim, bo buntowała się przeciwko wszystkiemu, kim był i co
reprezentował Bull - pod tak wieloma względami był przeciwieństwem
Bulla. Problem polegał na tym, że w sprawach uczuć też był jego
przeciwieństwem.
Ofeliirównież nie było na sali. Siedziała w miejscowym więzieniu,
czekając na proces. Była oskarżona o podwójne morderstwo. Julie wciąż
trudno było uwierzyć w to, co zrobiła. Ofelia nie zawsze była taka. To
gromadzące się przez lata urazy, gorycz i zazdrość uczyniły z niej złą
kobietÄ™.
Rey pojawił się niedawno. Siedział teraz z Donną i jej dziećmi przy stole,
przy którym znalazły się też Summer i jej matka. Ich grupka była bardzo
ożywiona. Summer i dwaj chłopcy nie posiadali się z zachwytu. Kilka
minut wcześniej cała trójka pobiła się o jakąś potrawę, ale Rey uspokoił to
towarzystwo.
W ciągu dwóch tygodni, które upłynęły od aresztowania Ofelii, Julie
niezbyt często widywała się z Reyem. Był zajęty współpracą z władzami,
które w okręgu składającym się z trzech parafii zajmowały się tropieniem
szajki handlarzy narkotykami, majÄ…cej powiÄ…zania z szajkami w Nowym
Orleanie, Baton Rouge i Shreveport, a także znacznie dalej, w Houston i
Atlancie oraz Nowym Jorku i Los Angeles. Ofelia sypała, podawała
nazwiska, daty i trasy przewozu, a także miejsca, w których towar był
odbierany, i sposoby transportu. W rezultacie wykonano całą serię nalotów
i aresztowano tyle osób, że sądy miały zajęcie na długie miesiące. Rey brał
w tym wszystkim udział jako agent specjalny związany z DEA.
Zrezygnował z pracy w agencji jakiś czas temu, ale teraz wezwano go do
współpracy, gdyż doskonale znał bagna i ludzi na nich żyjących. On i Paul
współpracowali zarówno jako przyjaciele, jak i członkowie dwóch
różnych zespołów zaangażowanych w tę samą operację. To z powodu
śmierci Paula Rey przyjął oferowaną mu przez Julie pracę - w tej sprawie
Ofelia nie kłamała. Zrobił to, gdyż podejrzewał, że śmierć Paula nie była
przypadkowa, że przyjaciel zginął, bo zbytnio się zbliżył do czegoś
istotnego.
Rey obserwował Ofelię od dnia, kiedy postrzelono Julie. Podczas
rozmowy Bulla, Reya i Julie Ofelia była w drugim pomieszczeniu i
podsłuchiwała. Siedziała cicho, ale on usłyszał nieznaczny hałas i
zauważył, jak wychodziła. Podsłuchana wiadomość o pozbawieniu jej
funkcji asystentki wprawiła Ofelię w taką wściekłość, że wkrótce znalazła
okazję, by strzelić do Julie. Od tego czasu Rey zdobywał przeciwko Ofelii
coraz więcej dowodów, ale ludzie z agencji zwlekali ze zwinięciem jej,
spodziewając się nakIyć jakąś grubszą rybę.
Julie przypomniała sobie teraz tę noc, podczas której Ofelia usiłowała ją
zabić, przypomniała sobie, jak Rey podbiegł do niej w strumieniach
światła, rozpryskując wodę. Przypomniała sobie kojące ciepło jego ciała,
przypomniała sobie, jak objął ją tam, na deszczu, w jaskrawym świetle.
Była taka mokra, słaba i tak zbolała, że rzuciła się ku niemu i przylgnęła
do niego tak, jakby nie miała zamiaru nigdy go puścić. Wspomnienie to
było upokarzające. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kudrzwi.htw.pl
  • Archiwum
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Wszystkie rzeczy zawsze dziaÅ‚ajÄ… zgodnie ze swojÄ… naturÄ….