[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wrzeszczącej tłuszczy? Już wolę dla siebie Rynsztok w Egipcie jako grób wytchnienia. Wolę, by w błota Nilu mnie wrzucono Nagą zupełnie i niechaj much roje Zmienią me ciało w jakiś kształt potworny. Wolę, by wielkie piramidy były 133 Mą szubienicą, bym zawisła na nich Skuta w łańcuchy. PROKULEJUSZ Nad wyraz przesadzasz Takie potworne snując wizje Cezar Nie da do tego żadnego powodu. Wchodzi D o l a b e l l a. DOLABELLA Prokulejuszu, Cezar ciebie wzywa. Wie już o wszystkim, co tu dokonałeś. Królową teraz ja pod straż przejmuję. PROKULEJUSZ Tak, Dolabello, to po mojej myśli. Bądz dla niej dobry, (do K l e o p a t r y) Cezarowi powiem, Co tylko zechcesz, jeżeli się zgodzisz Na me poselstwo. KLEOPATRA Powiedz, że chcę umrzeć. P r o k u l e j u s z z żołnierzami wychodzą. DOLABELLA Wielka królowo, czyś o mnie słyszała? KLEOPATRA Trudno powiedzieć. DOLABELLA O, znasz mnie z pewnością. KLEOPATRA To bez znaczenia, czy znam, czy słyszałam O tobie, panie. Ty masz zwyczaj śmiać się, Gdy chłopcy albo kobiety sny swoje Opowiadają. Czy to nie jest prawda? DOLABELLA Nic nie rozumiem. KLEOPATRA Zniłam, że żył sobie Cesarz Antoniusz. Och, żebym tak mogła, W innym śnie ujrzeć takiego człowieka! DOLABELLA Jeśli pozwolisz... 134 KLEOPATRA Miał twarz niczym niebo, Tkwiły w nim słońce i księżyc, po swoich Krążąc orbitach, z których oświetlały Malutki krążek ziemi. DOLABELLA O, królowo... KLEOPATRA Fal oceanu dosiadał, zaś jego Wzniesione ramię było jakby herbem Na tarczy świata; kiedy do przyjaciół Mówił, to jego głos brzmiał sfer niebiańskich Piękną harmonią; lecz kiedy chciał wstrząsnąć Zwiatem w posadach i ludzi przerazić Grzmiał grzechoczącym gromem. Jego hojność Nie znała zimy, obfita jak żniwa Na polu, które stale się odradza. W swoich zabawach często niespożyty, Jednak jak delfin, co skacze po fali, Potrafił wznieść się nad beztroski żywioł. W jego liberii chodzili królowie I królewięta; całe państwa, wyspy Wysypywały się z jego kieszeni Niczym monety. DOLABELLA Kleopatro, pani... KLEOPATRA Sądzisz, że taki mężczyzna żył kiedyś? Czy może istnieć ten, o którym śniłam? DOLABELLA Nie, moja pani. KLEOPATRA Nie, kłamiesz w obliczu Bogów. Jeżeli był taki mężczyzna, Lub żyje jest on formatu większego Niż sen pomieści. Naturze brakuje Tworzywa, aby dorównać fantazji; Lecz wyobrazić sobie Antoniusza, To znaczy przyznać pierwszeństwo naturze, Która stworzyła arcydzieło, bijąc Wszelką fantazję. DOLABELLA Posłuchaj, królowo, Twa strata tobie wielkością dorówna. 135 Znosisz ten ciężar z prawdziwą godnością. Obym niczego w swym życiu nie dopiął, Jeśli mnie również twój ból nie przenika, Zciskając serce. KLEOPATRA Dziękuję ci, panie. Czy wiesz, co Cezar pragnie ze mną zrobić? DOLABELLA Wzdragam się mówić, o tym, co ty sama Powinnaś wiedzieć. KLEOPATRA Ależ proszę, panie... DOLABELLA Choć jest człowiekiem honoru... KLEOPATRA A zatem Chce mnie poniżyć w triumfalnym pochodzie? DOLABELLA Taka jest prawda. Trąby; wchodzą P r o k u l e j u s z, C e z a r, G a l l u s, M e c e n a s i inni ze świty C e z a r a. WSZYSCY Z drogi! Cezar idzie! CEZAR Gdzie jest królowa Egiptu? DOLABELLA To cesarz, Pani. K l e o p a t r a klęka. CEZAR Och, powstań! Nie będziesz klękała. Proszę cię powstań, wstań z kolan, królowo. KLEOPATRA Panie, bogowie tego zapragnęli. Posłuszna będę memu panu, władcy. CEZAR Nie miej złych myśli. Rachunek ran, które Ty nam zadałaś, chociaż jest spisany Na naszej skórze, w pamięci zostanie Jako przypadku dzieło. 136 KLEOPATRA Władco świata, Nie umiem swego udziału w tej wojnie Tak wytłumaczyć, by siebie wybielić. Przyznaję jednak, że nie jestem wolna Od skaz odwiecznie mej płci przypisanych. CEZAR Wiedz, Kleopatro, że twą winę będę Raczej pomniejszał, niż przeceniał. Jeśli Ulegniesz naszym łagodnym warunkom, To wiele zyskasz; jeśli jednak zechcesz W ślad Antoniusza podążyć na przekór Mej dobrej woli to siebie pogrążysz, [ Pobierz całość w formacie PDF ] |